Gdy wybuchła druga wojna światowa, Sławomira Broszkiewicz miała zaledwie 3 latka, ale zapamiętała obraz płonącej wsi podpalonej przez Niemców. Opowiada także o swojej mamie, której udało się uciec z przymusowych robót przy kopaniu okopów oraz o śmierci trzymiesięcznego braciszka.