Pani Stanisława wspomina potworne zarządzenie, jakie wydano po śmierci, na skutek odniesionych ran, wysokiego rangą oficera gestapo - za jednego niemieckiego oficera miało zostać zabitych 50 osób. Gestapo paliło we wsiach całe domy wraz z rodzinami. W jednym z domów przeznaczonych do spalenia znajdowała się ciężarna bratowa pani Stanisławy...
wyświetlony 5118